Problem z nietrzymaniem moczu

Problem z nietrzymaniem moczu polega na tym, że nie tylko bardzo utrudnia ono codzienne funkcjonowanie. Osoba cierpiąca na NTM zamyka się w domu, unika kontaktów społecznych, udziału w imprezach masowych, spotkań z przyjaciółmi. Jej krępująca dolegliwość uniemożliwia prowadzenie życia zawodowego, a także seksualnego.
Bariera wstydu może również utrudniać podjęcie leczenia. Dlaczego? Ponieważ często pacjentowi trudno zdobyć się na przyznanie przed lekarzem do tej dolegliwości (z badań wynika, że robi to jedynie co drugi chory).
Objawy schorzenia są dla pacjenta na tyle krępujące, że zwleka on z rozmową, co z kolei opóźnia diagnostykę, w konsekwencji leczenie, a to z kolei może prowadzić do nieskuteczności terapii zachowawczej i konieczności podjęcia interwencji chirurgicznej.
Niekontrolowane wydalanie moczu przez cewkę moczową jest głównym objawem NTM. Jednak zarówno przyczyny, jak i okoliczności towarzyszące wyciekowi są różne. Przy wysiłkowym nietrzymaniu moczu – wyciek następuje bez żadnych poprzedzających objawów (a czasem nawet bez wiedzy chorego), na skutek wzmożonego wysiłku mięśni (w wyniku kichania, kasłania, śmiechu itd). Z kolei przy NTM z parciem naglącym oddanie moczu poprzedza uczucie przemożnego parcia, o różnych porach dnia i nocy (w sytuacjach
wzmożonego wysiłku, ale także pod wpływem doznań wzrokowo – słuchowych). Jeżeli chodzi o NTM z przepełnienia– dochodzi do wydalania niewielkich ilości moczu w miarę przepełniania się pęcherza moczowego (dolegliwość najczęściej towarzyszy schorzeniom prostaty). Nietrzymanie moczu jest uleczalne – konieczne jest jednak poznanie jego przyczyny. Bywa, że NTM stanowi tylko objaw innego schorzenia.W takich wypadkach odpowiednio wczesna diagnoza może zaoszczędzić nam poważnejszych problemów ze zdrowiem a nawet – zagrożeniu życia.