Menopauza a seks

Abraham Maslow sklasyfikował seks jako potrzebę fizjologiczną. Współżycie pozwala wzmacniać więzi międzyludzkie.

Podczas stosunku w organizmie mężczyzny wzrasta stężenie oksytocyny, zwanej też hormonem przywiązania. Na akt seksualny składają się zachowania cielesne, emocjonalne, intelektualne, społeczne oraz postawy etyczne.

Kobiety, które przechodzą menopauzę, często tracą zainteresowanie życie seksualnym. Podczas przekwitania wygasa czynność jajników, które produkują żeńskie hormony płciowe. Spadek stężenia estrogenów przekłada się na zmniejszone libido. Na szczęście panie, które przechodzą menopauzę, nie są skazane na abstynencję.

Z pomocą przychodzą im suplementy diety oraz hormonalna terapia zastępcza. W związku z tym, iż podczas klimakterium spada stężenie estrogenów, które stymulują syntezę wydzieliny pochwowej, wagina staje się sucha, a seks sprawia ból. Ten problem można łatwo rozwiązać, korzystając z lubrykantów i nawilżających żelów dopochwowych. Te drugie należy stosować kilka razy w tygodniu, niezależnie od planowanej aktywności seksualnej.

Po lubrykanty sięga się przed stosunkiem. Kobiety, które przechodzą menopauzę, często rezygnują z antykoncepcji. To błąd, który może zakończyć się niechcianą ciążą. Na początku klimakterium cykle stają się nieregularne, ale nie oznacza to, iż kobieta utraciła płodność.